Koniec roku szkolnego… dla mnie, to zawsze czas odprężenia. Wiadomo… nawet katecheci muszą kiedyś odpocząć. Tym razem jest trochę inaczej, bo po wakacjach trafię nie tylko do nowej szkoły, ale też do nowego miasta (ale o tym kiedy indziej). Wakacje, wakacjami… chciałbym zaproponować kilka propozycji, które mam nadzieję, pomogą dobrze przeżyć ten czas.